Karty Grabowskiego w przedszkolu
Karty Grabowskiego, dokładnie wersję z mnożeniem, pierwszy raz zobaczyłam w czeluściach Instagrama. Stwierdziłam, że jest to ciekawe rozwiązanie...
Blog
Praktyczne porady i sprawdzone metody wspierania rozwoju dziecka. W tej kategorii znajdziesz artykuły na temat pedagogiki, psychologii dziecięcej oraz najlepszych praktyk edukacyjnych.
Karty Grabowskiego, dokładnie wersję z mnożeniem, pierwszy raz zobaczyłam w czeluściach Instagrama. Stwierdziłam, że jest to ciekawe rozwiązanie...
Pewna pozornie prosta, codzienna historia przypomniała mi, jak wielki potencjał i możliwości mają w sobie dzieci, z czego my – jako dorośli – nie zawsze sobie zdajemy sprawę.
W przeszłości bardzo żałowałam siebie. Porównywałam nasze życie z życiem innych rodzin. Raniłam się własnymi przemyśleniami. Żałowałam życia, które sobie wymarzyłam. Rozpaczałam nad własnym losem. Doświadczenie traumatycznej sytuacji, jaką niewątpliwie jest diagnoza dziecka, powoduje traumę.
Czasem jesteśmy sfrustrowani i odbieramy świat jako miejsce okrutne, pełne zła i niesprawiedliwości. A potem przychodzi refleksja, że często to my w jakimś stopniu ponosimy za to odpowiedzialność. Zdarza się, że zmęczeni czy zdenerwowani jesteśmy dla siebie nawzajem opryskliwi. Jednocześnie żyjemy w czasach social mediów oraz ogromnego, bezkarnego hejtu, który wylewa się w sieci.
Są tacy nauczyciele, których pamięta się przez całe życie. To właśnie oni inspirują, kształtują, zarażają pasją, dodają odwagi i skrzydeł. Są to wspaniałe historie, które motywują i pozostają w sercu na długo, dlatego uwielbiamy nie tylko wspominać, ale także i oglądać na dużym ekranie podnoszące na duchu opowieści o „najgorszej w szkole klasie” i o nauczycielu, który wszystko zmienia.
Są w Polsce tacy rodzice, którzy robią wszystko na odwrót. Na przykład nie posyłają swoich dzieci do tradycyjnych szkół, tylko sami zamieniają się w nauczycieli. Jeśli chcesz wiedzieć, jak niezwykłe ma to konsekwencje i czego możesz się od nich nauczyć – zobacz drugi artykuł z serii o edukacji domowej (ED).
Często pracujemy grubo ponad ustawowe osiem godzin, nasze dzieci spędzają w szkołach i na dodatkowych zajęciach nawet dziesięć godzin dziennie. Do tego dochodzą godziny w ulicznych korkach, wieczny pośpiech i zmęczenie. To sprawia, że między rodzicami i dziećmi, a często między samymi dorosłymi dochodzi do nieprzyjemnych tarć i zgrzytów. Niestety, tak wygląda rzeczywistość wielu polskich rodzin.
Jeszcze kilka lat temu takie pytanie pojawiało się rzadziej niż rzadko. Dziś, zwłaszcza po doświadczeniach pandemicznych, edukacja domowa (ED) nie jest już czymś tak egzotycznym jak dawniej. Powoli staje się jedną z dostępnych i coraz częściej wybieranych opcji. W 2023 roku liczba dzieci uczących się w trybie ED w Polsce przekroczyła 42 tysiące. Co ciekawe, dwa lata wcześniej była o połowę mniejsza.
Czy matematyka naprawdę jest dla każdego? Jak mądrze wspierać rozwój dziecka i nie zatracić w tym wszystkim siebie? Jak wykorzystać codzienność do nauki matematyki? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w wywiadzie z dr Zuzanną Jastrzębską-Krajewską, ekspertem ds. edukacji matematycznej dzieci, w sieci znaną jako Pani Zuzia.
Chyba każdy nauczyciel zna pytanie, które pojawia się w grudniu: „Czy będzie świąteczna lekcja matematyki”? Odpowiedź brzmi: „Oczywiście, że tak!”. Tylko co zrobić, żeby zajęcia były wciągające, pouczające i na dodatek miały świąteczny klimat?