Tag
W kolejnej odsłonie przypowieści matematycznych poznacie sprytnych harcerzy, którzy dla swojej wygody użyli fortelu związanego z matematyką. Niekoniecznie ich postępowanie należy naśladować, warto natomiast podziwiać umiejętności matematyczne.
Poniższa przypowieść przenosi nas w czasie za ocean, na dziki zachód. Bohaterowie musieli zmagać się z dość “ciężkim” wyzwaniem w niecodziennych warunkach. Poradzili sobie doskonale, przy okazji tworząc matematyczną łamigłówkę🤔 dla czytelnika.
Piąta odsłona przypowieści matematycznych ponownie przenosi nas w czasie do średniowiecza. Tak, w czasach odległych matematyka też była pomocna, niezbędna i wykorzystywana na co dzień. Nasi bohaterowie umiejętnie stosowali matematykę🧮 do sprawiedliwego podziału, by uczciwie się najeść.
Czwarta część przypowieści przenosi nas do średniowiecza, wprost na dwór króla🤴 Władysława. Poznamy w niej częsty problem doskwierający wielu władcom średniowiecznej Europy. Specyficzny kłopot króla doprowadzi do bardzo ciekawego sposobu rozwiązania.
Mądrość wielu ludzi wynika bardzo często ze zdobytej wiedzy i doświadczenia. Zatem mądrość wymaga pielęgnowania, treningu i systematyki. Podobnie jest z matematyką - warto trenować a zapewne wykorzystamy ją do rozwiązywania sporów i wykrywania oszustw. Poznaj historię spadku Bożydara.
Każdy z nas kieruje się w życiu pewnymi zasadami. Wiemy, że warto być uprzejmymi, pomagać potrzebującym, ustąpić miejsca starszym. Ale czy uprzejmość bez znajomości matematyki to dobre rozwiązanie? Z poniższej przypowieści wypływa jeden morał. Jaki? Przeczytaj 😊
Matematyka towarzyszy ludziom od zawsze, spotykamy ją niemal codziennie. Wielu wykorzystuje zdolności i umiejętności matematyczne do osiągania różnych celów. Inni nie znając matematyki popełniają błędy mniejsze i większe, które mogą przynieść niezamierzone skutki podjętych decyzji.
