Nauka przez zabawę w autyzmie?
Nazywam się Kinga Kania. Jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej oraz terapeutą. Pracuję z dziećmi ze spektrum autyzmu oraz zespołem Aspergera od blisko 6 lat. W czasie zajęć bardzo często stosuję naukę przez zabawę. Jestem zwolennikiem takiego nauczania. A dlaczego? Opowiem o tym w niniejszym artykule.
Co to jest autyzm?
Zanim opowiem o tym, dlaczego nauka przez zabawę dobrze sprawdza się u dzieci z autyzmem, zacznijmy od podstaw, czyli kilka informacji, czym on jest. Autyzm (ang. ASD – autism spectrum disorder) to zaburzenie (nie choroba) należące do spektrum autyzmu obejmujące wielorakie wyzwania, które mogą powodować znaczące problemy w porozumiewaniu się, w kontaktach społecznych, myśleniu, rozwoju społecznym, umiejętnościach poznawczych, zainteresowaniach i formach aktywności, a także umiejętnościach motorycznych.
Cierpiący na autyzm nie różnią się wyglądem od innych, natomiast to, co ich charakteryzuje, to zupełnie inny sposób zachowania, myślenia czy uczenia się.
Poszczególne trudności w różnych wymiarach spektrum są bardzo odmienne i mogą powodować, że u jednych funkcjonowanie występuje na poziomie głębokiego upośledzenia, a u innych, pozwala na całkowitą samodzielność.
Przyczyny autyzmu
Jeżeli chodzi o przyczyny autyzmu, nie są one w pełni znane. Wiadomo natomiast, że wpływ na jego wykrycie mają zarówno czynniki: genetyczne, biologiczne, jak i środowiskowe, które oddziałują na rozwój i funkcjonowanie danej osoby. Naukowcy zgadzają się, że jednym z czynników ryzyka są geny. Zatem dziecko mające rodzeństwo ze stwierdzonym autyzmem, jest w grupie wysokiego ryzyka.
Oznaki autyzmu
Oznaki autyzmu pojawiają się już we wczesnym dzieciństwie, przed ukończeniem trzeciego roku życia i zwykle trwają przez całe życie. Niestety odkrycie tegoż zaburzenia nie jest łatwe, ze względu na brak testu medycznego. Można go stwierdzić po całościowym obserwowaniu zachowań konkretnego dziecka. Czasami autyzm można stwierdzić u dzieci już w wieku 18 miesięcy, a nawet wcześniej. Jednak sporo dzieci nie otrzymuje właściwej diagnozy nawet w wieku starszym, a co za tym idzie, opóźnienie diagnozy bardzo utrudnia pomoc, ponieważ im wcześniej rozpocznie się terapię, tym lepiej dla dziecka.
Lekarstwo na autyzm?
Na chwilę obecną lekarstwo na autyzm nie istnieje. Badania dowodzą jednak, że szybkie leczenie interwencyjne pomaga w rozwoju dziecka. Wczesne wspomaganie może pomóc dzieciom w nauce ważnych umiejętności życiowych. Terapia taka obejmuje naukę mówienia, chodzenia oraz interakcji społecznych. Najważniejsze jest zatem współpraca ze specjalistami już od pierwszych objawów.
Dlaczego zabawa?
Zabawa w rozwoju dziecka jest niebywale ważna. Nie trzeba przypominać, iż to ulubiona forma spędzania czasu przez dziecko, przy okazji jest to najbardziej efektywny sposób, w którym dziecko rozwija własną aktywność, wzbogaca dziecięcą wyobraźnię, jak również nabywa i doskonali swoje nowe umiejętności. W trakcie zabawy dziecko uczy się reguł oraz zasad społecznych, które są niezbędne do funkcjonowania w społeczeństwie każdego człowieka.
Brak zabawy bądź jej odmienny sposób to podstawowy i najbardziej charakterystyczny objaw, który niepokoi rodziców. Dzieci z autyzmem nie potrafią spędzać czasu jak ich rówieśnicy. Zabawa często bywa schematyczna oraz odbywa się w samotności, ponieważ dzieci autystyczne nie „potrzebują” towarzystwa. Autyści nie naśladują, nie wykorzystują symboli, nie są zainteresowani działaniem w grupie, gdyż nie potrafią wchodzić w interakcje.
Umiejętność naśladowania jest niebywale ważna w życiu codziennym, bo to dzięki temu mały człowiek nabywa nowych doświadczeń oraz zaczyna mówić, a następnie komunikować się. Zatem bardzo ważne jest, ażeby specjaliści, rodzice i najbliższe otoczenie rozwijali zdolność do zabawy i nauczyli dziecko, w jaki sposób się bawić.
W swojej pracy z dziećmi codziennie stosuję Karty Grabowskiego, ponieważ każdego dnia odkrywamy, wzajemnie uczymy się oraz doskonalimy zdobyte do tej pory umiejętności.
Przeczytaj również: Karty Grabowskiego u dzieci z autyzmem
Kinga Kania
Kinga ukończyła studia z zakresu edukacji wczesnoszkolnej i edukacji przedszkolnej, oligofrenopedagogikę, integrację sensoryczną oraz edukację, terapię i wspomaganie osób ze spektrum autyzmu. Ponadto ukończyła kursy niezbędne do pracy z dziećmi. Na co dzień jest nauczycielem-wychowawcą w szkole podstawowej nr 27 w Zabrzu i terapeutą ręki oraz diagnostą i terapeutą SI.