Na myśl przyszło mi wykorzystanie sklepowych gazetek reklamowych. Razem z klasą poszliśmy do marketu, gdzie uczniowie mieli możliwość zapoznania się z produktami i cenami. Ku mojemu zdziwieniu większość dzieci nie chodzi z rodzicami do sklepu, więc uczniowie byli zaskoczeni cenami produktów. Dlatego pierwszym wyzwaniem było znalezienie najtańszego i najdroższego artykułu w sklepie. Drugie zadanie polegało na odszukaniu produktu, który kosztuje dokładnie 10 zł. Okazało się, że takiego nie ma. Dało to temat do rozmowy na temat marketingu sprzedaży. Dyskusja była pouczająca, uczniowie znaleźli różne przykłady, które pokazywały, że czasami kupujemy „oczami”, a nie rozsądkiem.
Do sklepu poszliśmy po gazetki świąteczne, które chcieliśmy wykorzystać na lekcjach matematyki. Uczniowie przynieśli na lekcję klej, nożyczki, pisaki, kredki itp. Zadania z gazetką zaczęliśmy od zapoznania z ofertą. Okazało się, że część produktów ma podaną cenę za kilogram. Mogliśmy więc policzyć, ile zapłacimy za 100 g czy 170 g produktu. Ćwiczyliśmy kalkulowanie proporcji lub szybkie obliczenia w głowie.
Po zapoznaniu z gazetką uczniowie dostali wirtualny budżet 150 zł. Ich zadanie polegało na wybraniu i wycięciu zdjęć produktów, które po podsumowaniu ich cen będą dokładnie tyle kosztowały. Najpierw mieli ogólnie szacować, a potem dokładnie policzyć, ile zapłacą za zakupy. Podczas tego wyzwania podejmowali decyzje, czy nie można czegoś wymienić, żeby zbliżyć się do założonego budżetu. Powstały ciekawe plakaty z koszykami pełnymi zakupów.
Niektórzy potraktowali to zadanie jak wykonanie listy zakupów na obiad, inni jak spis prezentów lub wykaz sprawunków na święta. Efekty można zobaczyć poniżej na plakatach wykonanych przez uczniów:
Najważniejsze było to, że podczas lekcji ćwiczyliśmy szacowanie, proporcje, dodawanie, mnożenie oraz umiejętność podejmowania decyzji, współpracy w grupie i kreatywność.
Kolejna lekcja będzie polegała na przeliczaniu kalorii. Sprawdzimy, jakie wartości mają produkty wybrane przez uczniów i przeliczymy, ile jest w nich kalorii. Kolejnym zadaniem będzie policzenie, ile musimy wykonywać różnych czynności, żeby spalić świąteczne kalorie. Przy okazji będziemy ćwiczyli wyszukiwanie informacji i analizowanie ich pod kątem naszych potrzeb.
Plakaty wykonane przez uczniów wiszą w naszej szkole i wywołują debaty. Często uczniowie zadają pytanie: Masło tyle kosztuje?”.
Lubię rozwiązania dwa w jednym, które łączą naukę matematyki z pokazywaniem jej praktycznego zastosowania. Czuje dumę, jeżeli uczniowie między sobą dyskutują i widzą zastosowanie matematyki w codziennym życiu. Podczas tej lekcji wykorzystaliśmy sporo nabytych umiejętności, zawartych w podstawie programowej.