Artykuły autora
Zaburzenia grafomotoryczne a praca z Bączkiem Matematycznym i Kartami Grabowskiego
Obniżenie sprawności w zakresie motoryki małej można już śmiało nazwać problemem cywilizacyjnym współczesnego pokolenia. Dzieci są wyręczane w codziennych obowiązkach, pozbawione możliwości manipulowania przy czynnościach samoobsługowych, statyczny tryb życia…to tylko jedne z wielu przyczyn, które mogą wpłynąć na obniżenie sprawności ręki.
Entuzjazm, zaciętość, satysfakcja - czyli o emocjach w Kartach Grabowskiego
Emocje – nieodłączny element dnia codziennego. A czym są? To nic innego jak uczucia budzące się pod wpływem tego, czego w danej chwili doświadczamy.
Uczeń u progu klasy czwartej – zadbajmy o dobry start
Nauka w szkole, jak wszyscy dobrze pamiętamy, oparta jest na cyklach edukacyjnych, w których to każdy niesie ze sobą konieczność zmiany. Podczas gdy przejście z etapu wychowania przedszkolnego do edukacji wczesnoszkolnej dla większości dzieci przebiega dość płynnie, to zmiana przy przekraczaniu progu klasy czwartej jest według mnie niezmiernie trudna, ale i dość kluczowa. Oczywiście nie ma rozwoju bez kryzysu, który trzeba pokonać, zatem my, rodzice, i my, nauczyciele, musimy zrobić wszystko, aby to przejście było dla naszych dzieci jak najłagodniejsze. Zastanówmy się zatem, na co powinniśmy zwrócić uwagę, aby ten szczególny czas nie stał się początkiem końca przyjaznej i efektywnej edukacji naszych pociech, a szkoła złem koniecznym…
Karty na lekcji – dylematy kreatywnego nauczyciela
Kto spełnia się w zawodzie nauczycielskim i nieustannie poszukuje, ten wie, że od zapału do wdrożenia często wiedzie długa droga. Droga przez mękę wątpliwości, nieprzespanych nocy spędzonych na dostosowywaniu narzędzi, a potem wielu prób i błędów, które mają doprowadzić do szczęśliwego końca, zwieńczonego dobrymi wynikami naszych podopiecznych. Karty Grabowskiego to pomoc dydaktyczna, której wprowadzenie nie wymaga zbyt wiele wysiłku, ale warto odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań.
Karty Grabowskiego a wysiłek organizacyjny
Ponury, deszczowy czwartek… szósta lekcja – matematyka – i ja dwojąca się i trojąca pod tablicą, żeby iskra zainteresowania tematem ciągle się jeszcze tliła… Kto z nas uczących nie zna tego wszechogarniającego uczucia bezsilności i zwątpienia w swoją kreatywność, w swoje umiejętności podtrzymania koncentracji uczniów na tyle, by mimo wszystko wynieśli z tej lekcji coś konstruktywnego? Karty Grabowskiego to moja tajna broń w sytuacjach podbramkowych…