Nietypowa zagadka szachowa

W szachy nauczył mnie grać mój Tata. Pamiętam, że ta nasza wspólna przygoda z szachami dawała mi ogromną satysfakcję. Czasami graliśmy zwykłą partię, a czasami głowiłam się nad zagadkami szachowymi, które Tata układał na szachownicy. Zawsze potrafił zadania dobierać tak, aby nie były ani za łatwe, ani za trudne. Teraz w szachy gram z moim synem Leszkiem (10 lat). Leszek lubi wymyślać niestandardowe problemy i dzisiaj takie właśnie nietypowe zadanie szachowe chcielibyśmy wam pokazać.

Zadanie szachowe

Ustaw przed sobą szachownicę oraz białe bierki (wszystkie piony i figury białego koloru). Bierki czarne odłóż na bok – nie będą potrzebne. Zadanie polega na rozłożeniu białych bierek na szachownicy w taki sposób, aby każde wolne pole było atakowane. Możesz wykorzystać wszystkie bierki lub tylko część z nich. W przypadku pionków zakładamy, że poruszają się w kierunku od linii 1 do 8 (istotne do określenia pól, które pionki atakują).

Można zacząć np. tak:

Goniec na polu D4 atakuje 13 pól. Atakowane pola oznaczyliśmy kostkami.

Gdy dodatkowo dołożymy konika, np. na polu F4, to atakowanych jest dodatkowych 8 pól (oznaczyliśmy je czerwonymi kostkami). Pozostały nam jeszcze 43 wolne pola.

Nie jest to zadanie bardzo trudne, ale chwilę trzeba nad tym pomyśleć. Zwłaszcza gdy ustawiamy kolejne bierki i okazuje się, że pola, które były wcześniej atakowane – teraz już nie są :)

Zadanie będzie natomiast trudniejsze, jeżeli postawimy sobie pytanie: Ile najmniej bierek jest potrzebnych, aby wykonać zadanie? Nam udało się wykorzystać 13 bierek.

Przykładowe rozwiązanie

A poniżej nasze rozwiązanie. Na szachownicy ustawiliśmy 13 bierek. Do oznaczania atakowanych pól przyda się dużo drobnych elementów – my wykorzystaliśmy kostki do gry :)