Od 7-letniego gracza do części Zespołu Kart Grabowskiego

Cześć! Tu Dominika – już się znamy – reprezentuję Biuro Kart Grabowskiego i napisałam dla Was artykuł o sukcesach i porażkach magazynowanych w koszyczku doświadczeń - pamiętacie? Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o moim sukcesie i o historii, o której wie niewiele osób.

Proszę Pani, a co to za gra?

Cofnijmy się do roku 2005, kiedy to niespełna 7-letnia Dominika rozpoczyna swoją edukację w szkole podstawowej. Dominika od samego początku uczy się bardzo dobrze i wykazuje chęci do coraz większej aktywności, czegoś ponad programem.

Pewnego dnia zauważa na szkolnym boisku dzieci skaczące na skakance i wykrzykujące jakieś liczby – wyniki działań matematycznych. Wychowawczyni Dominiki dostrzega jej zainteresowanie i proponuje jej dołączenie do kółka matematycznego, które było przeznaczone dla starszych dzieci. Jak się szybko okazało – to nie stanowiło przeszkody.

Wycieczka szkolna? Ale weźmiemy skakankę i Karty?

Od tej pory raz w tygodniu, w każdy wtorek Dominika pojawia się na kółku matematycznym, gdzie poznaje… Karty Grabowskiego (jeszcze w opakowaniu po kasecie VHS)! Dzięki temu już w pierwszej klasie szkoły podstawowej mała uczennica opanowała tabliczkę mnożenia w zakresie 100 - wyłącznie poprzez dobrą zabawę. Olimpijczycy, Krzyżak, Królowa skakanki… i tak w kółko - to były zdecydowanie ulubione gry zarówno Pani Ewy, prowadzącej kółko matematyczne, jak i Dominiki, która trenowała tabliczkę mnożenia. Doszło do tego, że uczennica poprosiła, by na wycieczkę szkolną zabrać skakankę oraz Karty. Niebywałe, prawda?

Koniec kółka… i co dalej?

Lata mijały, jednak wraz z końcem edukacji wczesnoszkolnej zakończyło się również kółko matematyczne, które uwielbiała Dominika. Na szczęście na tym etapie Karty Grabowskiego były już powoli wprowadzane również na standardowe lekcje matematyki, co bardzo cieszyło uczennicę.

Przez kolejne trzy lata, aż do ukończenia szkoły podstawowej, uczennica miała stały kontakt z Kartami: poznawała kolejne gry, brała udział w szkolnych zawodach, a nawet pomagała w ich organizacji, gdy była już starsza. Dominika była przekonana, że opuszczając po raz ostatni budynek Szkoły Podstawowej w Jastrowiu zakończyła przygodę z Kartami Grabowskiego.

Życie jednak bywa przewrotne!

Zespół Kart Grabowskiego stale się rozwija. Pewnego dnia Justyna i Mateusz postanowili, że to odpowiedni moment, by przyjąć kogoś nowego, kto zasili szeregi Zespołu. Dominika również potrzebowała zawodowej zmiany, więc odpowiedziała na ogłoszenie z wielkim entuzjazmem, kojarząc firmę ze swoich dziecięcych lat. Przypadek? Przeznaczenie? Kto wie…

I tak oto na początku 2024 roku, po 15 latach przerwy – Dominika wróciła do swojej dziecięcej pasji, stawiając czoła innym wyzwaniom związanym z Kartami Grabowskiego! :)